
Wycieczka klas V do Kazimierza Dolnego
12 maja 2025 r. piątoklasiści z naszej szkoły wraz z wychowawcami udali się na jednodniową wycieczkę do malowniczego Kazimierza Dolnego. Po drodze przewodnik zaproponował krótki spacer nowym Bulwarem Nadwiślańskim w Jakubowicach koło Annopola. Następnie uczniowie dotarli do Kazimierza nad Wisłą i udali się na spacer po Bulwarze Nadwiślańskim, który ciągnie się wzdłuż rzeki przez całe miasto. To doskonałe miejsce na relaks, podziwianie widoków oraz obserwację artystów ulicznych. Zaplanowany rejs po Wiśle, odbył się przy dość wietrznej pogodzie, ale i tak dostarczył wielu niezapomnianych wrażeń. Następnie przewodnik zaprowadził grupę do ruin zamku, pochodzącego z XIV wieku. Został zbudowany na polecenie Kazimierza Wielkiego. Miał bronić przeprawy przez Wisłę i służyć jako siedziba królewska. Zamek jest zachowany jako malownicza ruina – można spacerować po dziedzińcu, wejść na wieżę zamkową i zobaczyć wystawę dotyczącą historii obiektu. Kilkadziesiąt metrów od warowni, na wzgórzu, znajduje się baszta, która pochodzi z XIII wieku i pełniła przez długi czas funkcję wieży obserwacyjno-obronnej, a potem latarni rzecznej. Z jej szczytu rozpościera się jeden z najpiękniejszych widoków na Kazimierz, dolinę Wisły oraz okolicę, więc uczestnicy wycieczki utrwalali to na fotografiach.
Kolejnym punktem programu była Góra Trzech Krzyży z piękną panoramą miasta.
To jeden z najbardziej rozpoznawalnych punktów widokowych w Kazimierzu Dolnym. Wznosi się na wysokość 165 metrów nad poziomem morza, a wejście na szczyt zajmuje około 10 minut. Na wzgórzu znajdują się trzy drewniane krzyże, które zostały ustawione w 1708 roku w celu upamiętnienia ofiar epidemii cholery.
Ostatnim punktem wycieczki był Rynek i Mały Rynek – serce Kazimierza. To tętniące życiem centrum miasta pełne jest kolorowych kamieniczek, kawiarni i sklepików. Tam uczniowie zakupili pamiątki, a w słynnej Piekarni Artystycznej Sarzyńskich koguty maślane, czyli lokalny przysmak. To ręcznie plecione wypieki, przypominające smakiem chałkę. Zgodnie z legendą, kogut stał się symbolem miasta po tym, jak ocalił Kazimierz Dolny przed diabłem, ukrywając się z kurą w kryjówce.
Zadowoleni z pogody, zauroczeni atrakcjami Kazimierza pełni wrażeń uczniowie i ich opiekunowie wrócili bezpiecznie do swych domów.