
Wycieczka do Bochni - filia Suchowola.
Dnia 15.11.2022 r . uczniowie klas: III a, I s i III s uczestniczyli w wycieczce. Opiekunkami grupy były panie: A. Braciszewicz, M. Zawierucha, M. Juszczak i K. Stachowicz. Wycieczkę rozpoczęła zbiórka wszystkich uczestników na parkingu przy szkole ok. godz. 8:00. Następnie, po sprawdzeniu obecności i zajęciu miejsc w autokarze, grupa wyruszyła do Bochni, gdzie czekali przewodnicy
i wiele atrakcji do obejrzenia.
Na początku uczniowie zwiedzili najstarszą w Polsce kopalnię soli, która dziś, po prawie ośmiu wiekach wydobywania kruszcu, wygląda jak podziemne miasto. Oglądanie rozpoczęło się od zjazdu windą ciemnym, wilgotnym szybem Campi. Zrobił on na dzieciach duże wrażenie. Ponad dwa metry pod ziemią na uczestników wycieczki czekała kolejka, która przemierzała kilometrową trasę pomiędzy szybami Campi i Sutoris. Jechała ona dość szybko, ale po drodze można było zobaczyć wiele zabytków i ciekawych, zagadkowych miejsc. Zwiedzanie kopalni miało charakter podróży w czasie, w którą uczniowie zostali zabrani dzięki projekcji multimedialnej. Za pomocą interaktywnych inscenizacji oraz przestrzennych słuchowisk pokazane zostały średniowieczne techniki wydobywcze, zwyczaje górnicze oraz inne aspekty życia w kopalni.
W opowiadaniu o historii bocheńskiej kopalni przewodnikowi pomagali między innymi: polscy królowie, żupnicy genueńscy czy duch Cystersa. Czasami mieliśmy wrażenie, jakby normalna praca górników toczyła się tuż obok nas. Jedną z wielu atrakcji było także oglądanie kaplicy św. Kingi oraz spotkanie Skarbnika, dobrego ducha kopalni.
Zwiedzanie zakończyło się pobytem w komorze Ważyn, która znajduje się na poziomie VI o nazwie „Sienkiewicz”, 250 m pod ziemią. Miejsce to pozwoliło uczniom na zrelaksowanie się, zakup pamiątek i zjedzenie smacznego obiadu. Pobyt w kopalni okazał się niezwykłą przygodą, interesującą lekcją oraz świetną zabawą.
Następnym punktem wycieczki było zwiedzanie Muzeum Motyli „Arthropoda”. Dzieci dowiedziały się, za kogo najchętniej „przebierają się” owady i co dzięki temu zyskują. Szczególnie zainteresowały się „owadzimi rekordzistami” – największymi motylami oraz tymi, które żyją najkrócej. Po ciekawej lekcji przyrody uczniowie mogli podziwiać okazy motyli i innych owadów z całego świata.
Uczestnicy wycieczki, nieco zmęczeni i śpiący, dotarli do Chmielnika ok. godz. 18:00. Wycieczkę należy zdecydowanie zaliczyć do udanych.
Małgorzata Juszczak